W domu nie poświęca się zazwyczaj zbyt dużo czasu pielęgnacji szyi i dekoltu. Kosmetyczka może więc zaproponować klientce dodatkową usługę. Jeżeli klientka odczuła pozytywne skutki intensywnej pielęgnacji, zachęca ją to do pielęgnacji w domu. Jest to też dobra okazja do sprzedaży odpowiednich preparatów.
Szyję tworzą z tylu kręgi szyjne, a po bokach i z przodu układ mięśniowy obejmujący działaniem żebra, kręgi i czaszkę. Mięśnie te pokrywa mięsień plaski szyi, na nim położona jest skóra. Starzenie fizjologiczne dobrze widoczne jest na skórze szyi. Jest ona też silnie narażona na działanie promieni słonecznych, co dodatkowo przyspiesza proces starzenia. Czasami skóra szyi przypomina gęsią skórkę, co spowodowane jest nadmiernym rogowaceniem ujść mieszków włosowych. Ma to podłoże genetyczne i zabiegi kosmetyczne jedynie łagodzą ten stan, ponieważ całkowite usunięcie nie jest możliwe. Kosmetyczka nie ma także wpływu na zmarszczki genetyczne przebiegające w poprzek szyi.
Na wygląd szyi wpływa także postawa ciała. Okrągłe plecy i pochyle ramiona powodują stałe unoszenie głowy, ponieważ broda wysunięta jest do przodu. Powoduje to stale naciąganie skóry szyi.
Intensywna pielęgnacja szyi jest więc niezbędna, a do wyboru mamy wiele możliwości. Na początku należy oczyścić skórę. Wcześniej można wykonać masaż na sucho przy użyciu szczotki lub szorstkiej myjki. Preparat czyszczący można nanieść ręką lub za pomocą szczoteczki z napędem elektrycznym. W ten sposób usuwamy martwe komórki rogowe i dodatnio wpływamy na ukrwienie skóry. Następnie kładziemy ziołowe kompresy z cząbru, rumianku, mięty lub tymianku. Powinny one być tak cieple, jak to tylko jest możliwe, i kilka razy zmieniane.