Nie wspomnieliśmy do tej pory o zastosowaniu pary i peelingu. Uczyniliśmy to świadomie, gdyż oba zabiegi są znacznym obciążeniem dla skóry i nie nadają się dla skóry z trądzikiem. Para rozgrzewa skórę, obciąża naczynia krwionośne i pobudza wydalanie potu. Warstwa rogowa zostaje rozpulchniona i otwierają się ujścia mieszków włosowych. Stan ten utrzymuje się jednak tylko w trakcie parowania. Po przerwaniu parowania skóra dość szybko się schładza. Należy więc rozważyć, czy nie zaszkodzimy skórze tym zabiegiem. Peeling ma duży wpływ na skórę. Z jednej strony ściera lub rozpuszcza (peeling enzymatyczny) warstwę rogową, z drugiej zaś sprawia, że staje się ona bardziej przepuszczalna dla ciał obcych i mikroorganizmów. Najważniejszym skutkiem ścierania warstwy rogowej jest stymulacja odnowy naskórka. W wyjątkowych przypadkach, np. przy acne comedonica lub przy seborrhoe sicca na początku można trochę zetrzeć zgrubiałą warstwę rogową. Skórę rozpulchnić możemy ciepłymi kompresami ziołowymi, które często zmieniamy, maską z płatków owsianych lub parafinową, jeśli na skórze nie ma stanów zapalnych, np. w trądziku z zaskórnikami.
Zabiegi regulujące czynności skóry muszą być prowadzone pod stałym nadzorem kosmetyczki. Istotny jest dobry kontakt z pacjentem z trądzikiem, a także z jednym z jego rodziców. Czas leczenia, pielęgnacja domowa, czynniki towarzyszące kuracji, takie jak odżywianie, ćwiczenia relaksujące lub terapia oddechowa, wymagają wsparcia rodziców. Młody człowiek z punktu widzenia prawa nie jest zdolny do podejmowania czynności prawnych, dlatego kosmetyczka potrzebuje zgody rodziców na wykonanie zabiegu i pokrycie kosztów terapii. Należy także wspomnieć o tym, że stan skóry z trądzikiem może się pogorszyć w trakcie leczenia. Jeżeli znana jest tego przyczyna, należy ją uwzględnić w trakcie terapii i stan skóry znów się poprawi.
Proszę odnieść się do następującej sytuacji: ważne jest, aby pacjenci z trądzikiem konsekwentnie pielęgnowali skórę w domu, a także mieli zaufanie do kosmetyczki. Można wówczas pozytywnie wpłynąć na skórę, a także na psychikę klientów. Leczenie trądziku może trwać latami. Konsekwentna strategia leczenia, mająca na celu normalizację stanu skóry, przynosi długotrwały sukces. Zabiegi dające natychmiastowy, ale krótkotrwały wynik, robią najpierw dobre wrażenie, ale z czasem skóra zaczyna bronić się przed intensywnym naruszaniem jej struktury. Reakcja obronna skóry może objawiać się podobnie jak trądzik. Jak przekona Pani klientów?